|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jasminne
Przechodzień
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Londyn po północy Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:50, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam języki, jestem w klasie językowej. Uczę się angielskiego i niemieckiego. Angielski umiem bardzo dobrze, niemiecki tak sobie, rozumiem ogólny sens jak ktoś mówi, potrafię zrozumieć czytany tekst, ale z własną twórczością dość kiepsko, bo przez 2 lata miałam olewackiego nauczyciela, teraz może się to zmieni.
Na własną rękę próbowałam uczyć się języka japońskiego i fińskiego, z czego pamiętam tylko pojedyncze słówka, lecz jeśli miałabym okazję tę naukę kontynuować na poważnie, to bardzo chętnie.
Poza tym wybieram się na studia na filologię niderlandzką. Niektórzy mi mówią, że chyba sobie żartuję, a niektórzy, że to bardzo dobry pomysł... Zobaczymy, jak to będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Loisee
Poznaje pierwsze litery
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:14, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Hm, mam prośbę: mógłby mi ktoś wytłumaczyć kiedy w j.angielskim wstawia się 'a', 'an' ? tzn, wiem, ze 'an' przed samogłoskami, a 'a' przed spółgłoskami, chodzi mi kiedy w zdaniu, np.
My favourite toy was a doll.
potrzebne jest tu 'a', czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleey
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:55, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tam się na angielskiej gramatyce zupełnie nie znam, bo nie piszę w tym języku, a do dogadania się gramatyka jest mi mało potrzebna.
A tak ogólnie, to uczę się angielskiego (znam dużo słownictwa, ale gramatyka jest dla mnie ciężką częścią), niemieckiego (uwielbiam ten język, jest tak niesamowicie łatwy...), francuskiego (dopiero podstawy) i rosyjski zaczynam od przyszłego tygodnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeracz książek
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie z tego świata. Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:07, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Z tego, co się orientuję:
a stawia się przed spółgłoską
an stawia się przed samogłoską
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loisee
Poznaje pierwsze litery
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:20, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
tak to wiem, ale chodzi mi o to, kiedy w zdaniu trzeba wstawiać?
np. w tym przykładzie:
My favourite toy was a doll.
potrzebne jest 'a' czy nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enigma
Poznaje pierwsze litery
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:14, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Loisee, tak, a jest potrzebne, gdyż doll to rzeczownik zaczynający się na spółgłoskę, policzalny.
Chodzę do klasy humanistyczno-językowej, mam rozszerzony angielski i włoski podstawowy + w specjalizacji historycznej. Planuję dodatkowo uczyć się rosyjskiego. Dodam jeszcze, że angielski uwielbiam, gdyż jest uniwersalny i można dzięki niemu przeczytać newsy, zanim zostaną przetłumaczone na polski, i dogadać się w tym języku z wieloma.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Enigma dnia Czw 20:15, 23 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loisee
Poznaje pierwsze litery
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Wrocławia Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:28, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Czyli rozumiem, że do wszystkich policzalnych.
Dziękuje ślicznie Enigmo ;*
No to musisz mieć dużo nauki. Ja też bardzo lubię j. angielski, ale nie jestem w nim dobra...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
deanchester
Mól książkowy
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:37, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
W podstawówce uczyłam się angielskiego i rosyjskiego. W gimnazjum angielskiego i niemieckiego. Teraz w LO również angielskiego i niemieckiego, z tym, że ten ostatni znienawidziłam -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enigma
Poznaje pierwsze litery
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:42, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Loisee napisał: | Czyli rozumiem, że do wszystkich policzalnych.
Dziękuje ślicznie Enigmo ;*
No to musisz mieć dużo nauki. Ja też bardzo lubię j. angielski, ale nie jestem w nim dobra... |
Nie ma za co. Cóż, angielski jest dla mnie łatwy, więc dużo nauki z tego języka mi nie przeszkadza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melpomene
Pasjonat książek
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: o tym wiesz? Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:35, 14 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
O, jeszcze tu nic nie napisałam? No to teraz nadrabiam.
Uczę się angielskiego i niemieckiego. Ten pierwszy jest prosty, mam do niego obojętny stosunek, bo jednak wolę inne języki. Niemiecki w sumie też nie jest trudny, ale muszę uczyć się od podstaw, sześć lat poszło w plecy... Mało co umiem, ale w sumie mieliśmy w zeszłym roku tak beznadziejną nauczycielkę... Chciałabym się uczyć francuskiego i rosyjskiego, a ostatnio dostałam fazy na język szwedzki, to przez pochodzenie jednego z moich ulubionych zespołów. I łacina też mi się podoba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flynn
Przechodzień
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:37, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jestem odrobinę szalona, jeśli o języki chodzi. Studiuję sobie filologię angielską, a to się wiąże z moją wielką miłością do tegoż języka. Drugi język, który darzę takim uczuciem, to rosyjski, ale na razie mam na koncie zaledwie trzy lata nauki. Mam jednak nadzieję trochę go rozwinąć i podjąć studia na rusycystyce lub slawistyce z rosyjskim jako językiem głównym. Oprócz tego uczę się francuskiego oraz łaciny, które w gruncie rzeczy całkiem mi się podobają, a wcześniej miałam styczność z niemieckim i włoskim, których raczej nie lubię. Chciałabym za to uczyć się współczesnej greki, węgierskiego lub tureckiego, gdyż każdy z nich naprawdę uwielbiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliowa
Pasjonat książek
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:57, 23 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Flynn napisał: | Oprócz tego uczę się francuskiego oraz łaciny, które w gruncie rzeczy całkiem mi się podobają (...) |
Chyba tylko podobają, bo nie uwierzę, że lubisz łacinę. Uczę się jej drugi rok i z doświadczenia wiem, że łacina to cholernie trudny i zagmatwany język (a według mnie również nudny). Na dodatek moja nauczycielka jest niezmiernie kochana i co jakiś czas każe nam tłumaczyć teksty na ocenę. Masakra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flynn
Przechodzień
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:47, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
To się zdziwisz, bo o ile francuski nie sprawia mi jakiejś wielkiej frajdy, o tyle łacinę naprawdę lubię. Bywa czasem trochę frustrująca, ale mnie nie sprawia tak wielkich trudności, jak choćby niemiecki. Zresztą, przez rok uczyłam się włoskiego, a ten ma z łaciną wiele wspólnych elementów, więc poniekąd jest mi łatwiej. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliowa
Pasjonat książek
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:12, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
No to w takim razie jestem w szoku, bo do tej pory od osób, które uczą się łaciny, słyszałam tylko "masakra", "koszmar", "po co oni każą nam się tego uczyć?!". Ja w sumie podzielam to zdanie, choć w pierwszej klasie łacina była całkiem znośna i nawet mnie interesowała, ale teraz jest tragicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flynn
Przechodzień
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:32, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja w sumie zawsze chciałam się uczyć łaciny, bez żadnego konkretnego celu, a tak po prostu dla siebie. I tak się nasłuchałam, że łacina jest okropna, trudna i w dodatku niepotrzebna, bo to przecież martwy język, a po co się uczyć języka, którego nikt nie używa. Na szczęście mnie to nie zniechęciło. :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|