|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
evilly
Poznaje pierwsze litery
Dołączył: 05 Paź 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: znienacka.
|
Wysłany: Śro 23:01, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Z tego, co mi wiadomo, Mistrza i Małgorzatę omawia się raczej tylko na poziomie rozszerzonym, zaś Zbrodnia i kara przypada na klasę drugą ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jesienna.szarlotka
Czytelnik
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:55, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
evilly napisał: | Z tego, co mi wiadomo, Mistrza i Małgorzatę omawia się raczej tylko na poziomie rozszerzonym, zaś Zbrodnia i kara przypada na klasę drugą ^^ |
dokładnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enigma
Poznaje pierwsze litery
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:59, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ano, ale Mistrz i Małgorzata to piękna książka, będę omawiać, bo jestem na rozszerzonym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jesienna.szarlotka
Czytelnik
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:20, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A wiesz już w której klasie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeracz książek
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie z tego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:19, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Enigma napisał: | Ano, ale Mistrz i Małgorzata to piękna książka, będę omawiać, bo jestem na rozszerzonym. |
I ja również. Bardzo się z tego powodu cieszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliowa
Pasjonat książek
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:21, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Cicho się tu zrobiło... Szkoła jest okrutna, wiem coś o tym. Nikt nie ma czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melpomene
Pasjonat książek
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: o tym wiesz? Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:10, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Nie tyle sama szkoła, co nawał zadań domowych, kartkówek, sprawdzianów i popraw. Druga gimnazjum jest trudniejsza od pierwszej, muszę to stwierdzić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliowa
Pasjonat książek
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:03, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
W sumie masz rację, choć mi nawet jakoś bardzo dużo nie zadają, tyle, że ciągle mam sprawdziany i kartkówki, więc muszę się na bieżąco uczyć.
Mel, pamiętam, że i mi w drugiej gimnazjum było ciężej niż w pierwszej. Pierwsza klasa to jeszcze taka sielanka, czas na przestawienie się z zasad podstawówki na zasady obowiązujące w gimnazjum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melpomene
Pasjonat książek
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: o tym wiesz? Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:08, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ale z drugiej strony tematy na biologii są dla mnie bardziej interesujące niż te w pierwszej klasie. Mnie ogólnie intryguje człowiek, za to od bezkręgowców i roślin trzymam się z daleka, bo zwyczajnie mnie to nudzi. A dzisiaj miałam sprawdzian z układu pokarmowego. Ledwo, ledwo co dostałam czwórkę, a i tak byłam wniebowzięta... Te tabelki z witaminami mnie przerosły po prostu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliowa
Pasjonat książek
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:17, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
W drugiej klasie liceum biologia też jest ciekawsza niż w pierwszej, bo właśnie tak jak mówisz, pierwsza klasa to rośliny i bezkręgowce, a tych tematów nie znoszę, choć na ogół są łatwe. Czwórka to bardzo dobra ocena, uwierz, ja byłabym wniebowzięta, gdybym dostała czwórkę ze sprawdzianu z biologii! Teraz omawiamy metabolizm, jest straszny, mnóstwo długich, trudnych do zapamiętania nazw enzymów, procesów, reakcji chemicznych... Miło:) A tabelkę z witaminami uważałam w gimnazjum za coś okropnego, tyle informacji do zapamiętania... Teraz z chęcią bym się jej nauczyła na pamięć zamiast siedzieć nad metabolizmem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaczytana_w_chmurach
Pasjonat książek
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nigdzebądż Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:10, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie tam szkoła nie przytłaczała przez 2,5 miesiąca :D Ten tydzień nie będzie dobry, już nie jest. Jest zły. Bardzo zły. Ale za niedługo święta :D A my w 1 LO mamy na bioli tkanki, itp. A teraz kości :P Żadnych bezkręgowców czy roślin.
W ogóle mi się w liceum podoba :) Nawet jak ktoś ucieka z lekcji to nie ma takiej afery jak w gimnazjum :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melpomene
Pasjonat książek
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: o tym wiesz? Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:35, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja odczuwam jakiś niewyjaśniony lęk przed liceum, brr. Bardzo jest źle i ciężko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliowa
Pasjonat książek
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:54, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
zaczytana_w_chmurach napisał: | A my w 1 LO mamy na bioli tkanki, itp. A teraz kości :P Żadnych bezkręgowców czy roślin. (...) Nawet jak ktoś ucieka z lekcji to nie ma takiej afery jak w gimnazjum :D |
Bo zapewne masz biologię na poziomie podstawowym, stąd ta różnica programowa.
Co do uciekania z lekcji, to się zgadzam. U mnie w szkole jest tak, że nawet jak ktoś sobie po prostu pójdzie do domu, to potem wystarczy, że przyniesie usprawiedliwienie od rodziców i po sprawie, nikt się nie czepia.
Mel, nie ma się czego bać. Wcale nie jest tak źle i ciężko, jak to wygląda z boku. Do wszystkiego można się przyzwyczaić. ;) Wiadomo, jest więcej nauki (choć to też kwestia profilu, jaki się wybierze), ale ogólnie jest, moim zdaniem, dużo fajniej niż w gimnazjum. Większa swoboda co do wycieczek, wyjść do kina, teatru itd. Traktują nas poważniej i to mi się podoba. Jest dużo wolnego, np. w maju, kiedy są matury; skracają lekcje (matury próbne, np. ja w tym tygodniu mam codziennie po cztery lekcje).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Liliowa dnia Śro 19:55, 24 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleey
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:51, 24 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
To co wy piszecie o tej swobodzie w liceum, ja mam w gimnazjum ;D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaczytana_w_chmurach
Pasjonat książek
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nigdzebądż Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:14, 25 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Liceum jest super :) I nie ma co się bać.
A u mnie nie skracali lekcji :(
No tak ja jestem na politechnicznym ;)
Dla mnie zagadką jest dlaczego mam 4 lekcje angielskiego w tygodniu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zaczytana_w_chmurach dnia Czw 17:16, 25 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|