|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jesienna.szarlotka
Czytelnik
Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:21, 20 Wrz 2010 Temat postu: Zmrok - Harvard Lampoon |
|
|
Zabawny, zaskakujący pastisz słynnego "Zmierzchu"! Błyskotliwa, niebywale śmieszna opowieść o pewnej licealistce Belle Goose, szukającej wampira, który by ją ukąsił, dzięki czemu mogłaby przejść na drugą stronę lustra, niczym Alicja. W ponurym miasteczku Switchblade bohaterka poznaje dziwnego Edwarta Mullena, w którym natychmiast się zakochuje. Niestety, nie jest on wampirem... Kapitalny język: osobliwa mieszanka żargonu młodzieżowego, nowomowy reklam telewizyjnych oraz napuszonego stylu à la Mniszkówna.
Szczerze powiem, że zachęciła mnie ta książka, ponieważ przeczytałam cały Zmierzch i chętnie przeczytałabym też jego parodię. Jednak dopiero co zamówiłam tą książkę, a już dowiedziałam się, że nie warto. A wy? Czytaliście ją? Co o niej powiecie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
deanchester
Mól książkowy
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:31, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Miałam kupic, chciałam się pośmiac ze 'zmierzchu', ale odpuściłam sobie, bo podobno strasznie durne. Nie warto marnowac czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleey
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:55, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, co o tym sądzić, bo słyszałam o tej książce same dobre opnie. Może i dobry pomysł, ale rzadko czytam parodie. Trochę mnie to odrzuca, bo właściwie gdyby Zmierzch nie stał się taki popularny, ta książka raczej nie zostałaby nigdy wydana. To jest takie jakby zarabianie na czyimś sukcesie. Jednak nie będę się głębiej wypowiadać, bo nie miałam okazji tego przeczytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
deanchester
Mól książkowy
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:06, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
aleey napisał: | Nie wiem, co o tym sądzić, bo słyszałam o tej książce same dobre opnie. Może i dobry pomysł, ale rzadko czytam parodie. Trochę mnie to odrzuca, bo właściwie gdyby Zmierzch nie stał się taki popularny, ta książka raczej nie zostałaby nigdy wydana. To jest takie jakby zarabianie na czyimś sukcesie. Jednak nie będę się głębiej wypowiadać, bo nie miałam okazji tego przeczytać. |
Same dobre opinie? Ja zupełnie odmienne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melpomene
Pasjonat książek
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: o tym wiesz? Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:12, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tak samo jak naive. I sama czytałam z rozdział Zmroku. Zupełnie nie przypadł mi do gustu i dlatego zrezygnowałam z dalszego czytania (zresztą miałam e-booka, a takie czytać mi niewygodnie). Rozdział ów gorszy był niż Zmierzch Meyer i nawet nie śmieszny. Może nie powinnam oceniać książki po paru stronach, no ale...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Melpomene dnia Pon 17:13, 20 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleey
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:16, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Właściwie kupienie tej książki w moim przypadku odpada, bo sądzę, że nie jest warta swojej ceny (chociażby ze względu na papier, na jakim została wydrukowana i jej objętość), ale sądzę, że przeczytać zawsze można.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Floss
Czytelnik
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci? Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:38, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Chciałabym przeczytać, jednak na pewno nie kupię. Za wygórowana cena jak na 160 stron, do tego opinie są za bardzo mieszane, żeby jasno określić powieść. Zależy to również od poczucia humoru,a zazwyczaj parodię mają bardzo niski poziom swoich żartów.
Jeżeli znajdę w bibliotece, to czemu nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
śliwkowapanna
Gość
|
Wysłany: Czw 15:46, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
na moim forum dziewczyny dały link do ebooka, wszystkie w pisk i masowe ściaganie. również ściągnęłam, bo myślałam, że książka mi się spodoba, bo szczerze-nie lubię tej sagi. Ściągnęłam nawet sobie wydrukowałam i usiadłam w ogródku. Pierwsza strona, wrażenie-emo-martynka autorką?hmmm. Druga strona również podobne zdanie. Z każdą stroną(aż do 30, na której zakończyłam moją przygodę z tą ksiażką) było coraz gorzej. Autor na siłę ubliżał bohaterom pokazując ich krytycznym świetle. Owszem, na tym polega parodia by naśmiewać się z cech czy zachowań bohaterów, ale ta książka pokazała dno tego 'gatunku'. Autor na siłę wymyśla różne epitety czy krytyczne cechy charakteru myśląc , że tym rozbawi czytelnika. W zmierzchu była podobnież(oglądałam zmierzch, pobieżnie więc nie wiem czy było)scena, w której na chemii/biologii Bella miała usiąść z Edkiem. Potknęła się i sialala, zabawa gra. W Zmroku z kolei jej całe dojście było opisane na stronę czy dwie, a potem znowu gdy wychodziła autor skrupulatnie opisuje jak to Gęś zawadza swoim nonszalancko bujanym biodrem o ławkę, która wpada na drugą ławkę, która z kolei wpada na biurko. E tam, to nie wszystko. Na biurku stał model, który spadł na podłogę. Ale słuchajcie, to nie wszystko! Model się rozstrzaskał! Nooo i wiecie co? Edwardówna się na nim pośliznęła! :shock: do tego książka ma mały format, są strasznie duże marginesy z lewej i prawej(jakby forma umieszczanej w książkach prozy czy czegoś w ten deseń), w sumie od góry i dołu również. Do tego duża czcionka. I co jakieś 200stron za 26zł? Ludzie przestańcie... myślałam, że książka mnie rozbawi, bo miałam dystans do serii, odbierałam ją bardziej obiektywnie. Nie byłam fanką, która się obrazi , bo ktoś obrazi jej idoli...cóż, rozczarowałam się. Kupcie bądź zmarnujcie czas na inną książkę.
Ostatnio zmieniony przez śliwkowapanna dnia Czw 15:49, 23 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shadys
Stały bywalec
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:59, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kompletnie bez sensu. Spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Nie dotrwałam nawet do połowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lenalee
Pożeracz książek
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie z tego świata. Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:40, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Słyszałam, że ta książka to wielki i tani kicz, dlatego nie planuję jej czytać. Poza tym gdybym miała znów poznawać historię ze Zmierzchu, nawet w pastiszu, to bym chyba umarła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enigma
Poznaje pierwsze litery
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:45, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
E tam. Zmierzchu parodiować nie trzeba, wszak sama jest dla siebie parodią. Albo parodią literatury młodzieżowej. Pani Meyer nieświadomie perfekcyjnie wyśmiała poziom swojej twórczości i umysłu przeciętnego amerykańskiego nastolatka. A polska młodzież również ulega amerykanizacji, więc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|