Oryginał czy pirat?

jesienna.szarlotka

Ściągacie płyty swoich ulubionych wykonawców z internetu, czy raczej kupujecie oryginały?

Ja osobiście wolę kupić oryginalną, bo wychodzę z założenia, że jeśli takiej nie kupię, to dana osoba może przestać tworzyć... Poza tym lubię kolekcjonować oryginały :D.

butterfly

Oczywiście nie ma to jak popatrzeć na płytę ulubionego wykonawcy, ale czasami ściągam z neta jakieś pojedyncze piosenki, bo zdarza się tak, że z całego albumu tylko ta jedna mi się podoba.

deanchester

Oryginały oczywiście. Sumienie nie dałoby mi spokoju, gdybym "okradła" swój ulubiony zespół. W końcu ktoś nad tym pracował nie po to, żebym sobie potem weszła w Internet, odczekała 15 minut i cieszyła kradzioną płytą.

jesienna.szarlotka

aleey

Uwielbiam kupować płyty, ale oczywiste jest, że nie mogę kupić każdej, którą bym chciała. Cieszę się, że mój tata też lubi kupować płyty, bo dzięki temu mam ich w domu bardzo dużo.

deanchester

aleey

deanchester

Claudine

eh, cieszcie się, tym co macie... ;D mój ojciec niestety miał zamiłowanie do piracenia, jak w życiu miał coś cokolwiek niespiracone to jestem święta. A że wychowana w takim domu, a nie innym, ściągam muzykę z neta. Nie myślcie, że mi to pasuje. Nie jestem taką jędzą, by z zamiłowaniem okradać ukochane zespoły. Po prostu środków brak. Każda płyta to ok. 60 zł. Fortunę bym zmarnowała, gdybym chciała kupić 1/3 ukochanych płyt! a nie stać mnie na więcej niż 1/40. po za tym, zdarza się, że z danego albumu podoba mi się jedna czy dwie piosenki. Niestety, takie życie. Gdyby człowiek był trochę bogatszy, byłby i uczciwszy... ;F

deanchester

Mój tata zawsze mówi, że wyrzucam pieniądze w błoto, kiedy kupuję płyty, bo mogę mieć za darmo z Internetu. Niestety, ku jego rozpaczy, jak wyznaję inne zasady i tego będę się trzymać.
Claudine wiadomo, że chyba nikt nie kupi wszystkich płyt od razu. Trzeba wykorzystywać sytuacje, typu urodziny, imieniny itd. Skoro już coś świętuję, to chciałabym dostać to, z czego będę zadowolona.

Enigma

ZAiKS to zacna instytucja działająca na starych zasadach, niezmiennych od 20 lat. Gdyby wprowadziło ludzkie ceny płyt oraz single, to nie byłoby problemu ze ściąganiem. Do tego iTunes - również nie byłoby problemu. A tu ZAiKS musi na wszystkim zarobić, nawet jeśli singiel jest zagranicznego wykonawcy, a firma nie jest w żaden sposób związana z ZAiKS'em. Coś podobnie do taktyki TVP.

Ja kupuję płyty i mam szczęście kupowania singli dzięki nowo otwartej w Polsce stronie Ovi Muzyka. Polecam, bo utwory stamtąd są naprawdę tanie, a ceny albumów są niższe. Chociaż nie takie, jak kilka lat temu, noale.

deanchester

Dlatego właśnie płyty kupuję.

Melpomene

A ja rzadko kupuję płyty. Parę piosenek ściągnęłam dawno-dawno z Internetu, resztę tata mi przegrał od kolegów (mam to szczęście, że słuchamy zbliżonej muzyki), mam też parę okazyjnie kupionych płyt... Cóż, po pierwsze: nie mam jak kupić płyt ulubionego zespołu, bo u mnie w mieście mało co jest (albo mało o czym wiem). Po drugie: nie mam na tyle pieniędzy. Dlatego też ani nie ściągam, ani nie kupuję, wystarczą mi te, co mam.

Claudine

tak, ale tych okazji jest tak mało, że to nie ma sensu. jak w lecie wyszła nowa płyta ukochanego zespołu to zanim doczekam Bożego Narodzenia, to trzy tysiące razy zdążę ją odsłuchać w necie, jak już odsłucham, to powstrzymać się nie mogę i ściągam, a potem to już człowiekowi przestaje zależeć na oryginale, bo już odkrywa coś nowego. A i jeszcze jest taka sprawa, że nie posiadam własnych oszczędności, regularnie konfiskowanych przez mamę na rachunki, jeśli coś mam, to ledwie starcza na kino. A rodzince powierzyć zakup płyty... kiedyś tak zrobiłam, to dostałam zamiast ukochanej płyty tą najmniej lubianą danego zespołu. "bo innych nie mogłam znaleźć, ale ten sam zespół, chyba lubisz, prawda?"

Wytwórnie to zdziercy. Kiedyś czytałam, że biorą 3/4 kasy z płyty. Gdyby nie byli tak zachłanni, piractwo nie miałoby sensu istnienia.

jesienna.szarlotka

Za granica każdy kupuje praktycznie orginalne płyty, ponieważ nie opłaca się ich ściągać, ze względu na cenę. Ja oczywiście też ściągam z internetu, ale tylko takie płyty, które mam w domu, bo chce mieć je na komputerze. Najczęściej to kupuję w empiku, bo jest najtaniej :).

Enigma, mogłabyś zapodać tą stronkę, o której pisałaś?