|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenalee
Pożeracz książek
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie z tego świata. Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:07, 30 Sie 2010 Temat postu: Dlaczego akurat ten gatunek? |
|
|
W tym temacie będziemy mogły rozmawiać na temat swoich ulubionych gatunków literackich. Fantastyka, książki historyczne, młodzieżówki, obyczajowe... Dlaczego nie? Macie swój ulubiony gatunek literacki? Opiszcie go. Dlaczego go lubicie? Czy jest coś, co Wam w nim przeszkadza, coś się nie podoba? Możecie nawet podać swoje ulubione książki z tego gatunku. ;)
Ja zacznę. Moim ulubionym gatunkiem literackim, od dawien dawna, jest fantastyka. Cudowne stworzenia, smoki, wilkołaki, czarownice. Magia. Gdy czytam książkę fantastyczną, przenoszę się do innego świata, gdzie wszystko jest możliwe. Cudownie jest tak pomarzyć, że wystarczy jedną machnięcie różdżką, aby np. pojawiły się przed Wami lody. Albo pokój sam się sprzątał (to byłoby spełnienie moich marzeń). Przenoszenie się z miejsca na miejsce w jednej sekundzie. Wspaniałe możliwości. Bardzo lubię również świat przedstawiony w takich książkach. Jak np. w Harry'm Potterze jest to cudowny zamek z mnóstwem tajemnic, niebezpieczny i mroczny Zakazany Las, w którym kryją się magiczne, nieznane stworzenia. To właśnie podczas czytania książek fantastycznych moja wyobraźnia ma największe pole do popisu.
Drugim gatunkiem, który kocham, są książki historyczne. Nie przeczytałam ich znów tak wiele, ale to, co mam na swoim koncie, wystarczy. Z resztą nie czytam typowych książek historycznych. Również takie, w których historią są wydarzenia na tle np. II wojny światowej. Czytam nie tylko książki, w których opisana jest przeszłość Polski, choć takich jest najwięcej. Myślę, że to bardzo ważne, aby poznać przeszłość swojego kraju i żaden wstyd płakać nad jego przeszłością.
Za jakim gatunkiem nie przepadam? Zdecydowanie za młodzieżówkami. Literatura młodzieżowa, jak to się mówi. Takich książek na swoim koncie mam... nie wiem, trzy na krzyż? Coś w ten deseń. Dla mnie te książki są puste i bezwartościowe, jeżeli chcę na chwilę oderwać się od świata, biorę fantastykę. Zdecydowanie bardziej wolę czytać ambitniejsze lektury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
claudia
Poznaje pierwsze litery
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:26, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moje ulubione to powieści obyczajowe. Trudno podpiąć je pod konkretną półkę. Lubie romanse, thrillery, szeroko pojęte dramaty.itd. Każda książka to nowa przygoda, nowy cel i nowi bohaterowie. Trudno mi powiedzieć co sprawia, że spodoba mi się akurat ta pozycja. Nie jest to zawsze fabula, nie język, lecz chyba specyficzny klimat którego poszukuję w powieści. Zakochałam się w prozie hiszpańskiej, bo pachnie kwiatem pomarańczy i naparami z kuchni czarownicy. Te książki są nierzeczywiste a jednak realne, bo wyostrzają znaczenie małych radości, których na co dzień się nie zauważa.
Uwielbiam też książki, których akcja rozgrywa się we Włoszech. Ten kraj jest owiany welonem przeszłości i to tej pięknej, słonecznej, którą widzi się w świetle barwy mocnej herbaty.
Kocham książki, które zapadają w serce, bop nie są płytkie, ale są jak życie: nieprzewidywalne, zaskakujące, ale ciepłe i słodko-gorzkie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cropka
Czytelnik
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Książkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:19, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja uwielbiam fantastykę. Kocham w niej te niesamowite stworzenia; elfy, wampiry, wilkołaki, hobbity, gobliny, centaury, smoki, anioły... Kocham też to, że światy fantastyczne są piękne i klimatyczne. Można się zatopić w opisach magicznych dolin i gór, wnętrz pięknych zamków, majestatu smoków, mroczności wampirów, piękna elfów... Cudowne moce; teleportacja, czytanie w myślach... Moja wyobraźnia pracuje na pełnych obrotach i to uwielbiam.
Najbardziej nie przepadam za młodzieżówkami. Czytanie o tym, że 'muszę schudnąć, bo mam za duży brzuch!', 'o matko! muszę pędzić do sklepu kupić lepsze ciuchy, bo on inaczej na mnie nie spojrzy!' mnie normalnie dobija.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Claudine
Poznaje pierwsze litery
Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:00, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Cropka, z ust mi wyjęłaś. Też kocham fantasy za elfy, magię, smoki. Klimat.
Pozwolę sobie przytoczyć fragment 'Elvenpath' Nightwisha, bo mi tu pasuje :D
It's the honesty of these worlds
Ruled by magic and mighty swords
That makes my soul long for the past
Elvenpath
Uwielbiam fantastykę od najmłodszych lat, kiedy mama czytała mi na głos baśnie a ja oglądałam obrazki w książkach, obrazki przedstawiające malutkie, tęczowe, uskrzydlone faerie. Potem przyszła poważniejsza literatura, to chyba Tolkien i Norton, o ile dobrze pamiętam. Czyli elfy, magia i miecz. Walka z przeznaczeniem. Potem była Rowling, czyli czasy bardziej teraźniejsze - i pokochałam Anglię, z jej kulturą, celtyckimi korzeniami i wierzeniami, na których fantasy się w większości opiera. Podoba mi się w tych książkach właśnie ten dziecięcy, bajkowy motyw, że dobry bohater bierze miecz do ręki i wygrywa z losem. Czuję, jakbym powracała do dzieciństwa. Ponadto, uwielbiam czasy średniowieczne.
Niech każdy, kto uważa, że fantasy to bajeczki dla dzieci trzyma się z dala ode mnie, bo książki te naprawdę wiele uczą. A po za tym, to taka magiczna odskocznia od szarej teraźniejszości. Nie wszystkie są z happy endem, nie wszystkie tylko bawią. Są momenty, kiedy ryczę co 5 stron przez kilka rozdziałów.
Kocham za to i za wiele więcej, czego w słowa ubrać nie sposób.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Claudine dnia Sob 12:02, 04 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gloomy
Przechodzień
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:05, 14 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedyś zaczytywałam się w powieściach młodzieżowych, jednak teraz już mi się znudziły.
Za to interesuję się fantastyką, ale niezbyt przepadam za smokami, czarownicami czy wilkołakami. Bardziej wolę coś oryginalnego. Jakieś stworzenie, którego nie można zaliczyć do jednej grupy. Jest ono jedno jedyne i niepowtarzalne. Jak np. To/Pennywise z książki To czy Tak z Desperacji Stephena Kinga. Chociaż sama magia jest dla mnie wielkim atutem w książce. Jednak nie chodzi mi tutaj o coś typu Harry'ego Potter'a gdzie stykamy się z czarodziejami. Bardziej przypadła mi do gustu Mroczna Wieża Stephena Kinga gdzie do czynienia mamy z tak zwanymi powolnymi mutantami, demonami czy wampirami. Nawiązując do wampirów. Są to według mnie ciekawe stworzenia. Owszem, byłam fanką sagi Zmierzch, ale już mi przeszło, ponieważ łagodne i ludzkie wampiry pani Meyer zastąpiły mi agresywne i bardziej zwierzęce wampiry Stephena Kinga. Chociaż te magiczne stworzenia w wydaniu Johna Ajvide Lindqvista (książka pt. Wpuść mnie) również mi się spodobały, chociaż wykazywały ludzkie odruchy i uczucia. Ogólnie mówiąc (pisząc) lubię czytać książki, które mają mroczny, tajemniczy klimat. Nie lubię przesłodzenia i owijania w bawełnę.
Lubię także książki przygodowo-przyrodnicze jak np. seria Alfreda Szklarskiego o Tomku Wilmowskim i jego przygodach na prawie wszystkich kontynentach. Dzięki tym książkom dowiedziałam się sporo o kulturze, zwyczajach, faunie i florze w różnych miejscach świata.
I nie przepadam za romansami. Jak na razie mnie nudzą. I nie interesują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ettelea
Nowicjusz
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Wto 6:24, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kocham fantastykę, jak większość wypowiadających się przede mną :) A dlaczego?
Obecność magii, tajemniczy świat, przygody, walki dobra ze złem i przede wszystkim obecność nadprzyrodzonych osobowości.
Przyznaję, że nie czytam każdego rodzaju fantastyki. Staranie dobieram książki, które na pewno mi się spodobają. Nie może w nich być za wiele kosmitów i podróży po galaktyce ( tak zwane science - fiction mnie nie interesuje). Nie lubię też, rozległych wątków romantycznych i spaczonego obrazu wampirów (chyba wiadomo do czego piję).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Melpomene
Pasjonat książek
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: o tym wiesz? Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:10, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Fantastykę czytuję od paru dobrych lat (choć ostatnio to zaniedbałam). Uwielbiam przenieść się w czyjś wymyślony świat, kocham analizować mapy (o ile takowe są). Obyczajowe powieści również nie są mi obce. Lubię rozkładać na części charaktery bohaterów, żyjących w moich (lub zbliżonych) czasach i czytać o dzisiejszych problemach. Książki historyczne również bardzo mi się podobają. Można się z nich dowiedzieć wielu interesujących faktów historycznych, w dodatku pięknie opisanych, tak, jak nie zrobi tego nauczyciel. II wojna światowa - mój ulubiony temat, tak dorzucę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleey
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:05, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc, przy wyborze lektury nie zwracam zbyt dużej uwagi na to, do jakiego gatunku przynależy, bo jestem zdania, że spodobać może mi się wszystko, jeśli tylko będzie porządnie napisane i odpowiednio mnie wciągnie. To, że wybieram książki głównie z fantastyki jest spowodowane głównie tym, że półka z fantastyką jest najbliżej wejścia w mojej bibliotece (tej koło domu). Kiedy chcę jednak akurat przeczytać coś innego, kieruję się do innej biblioteki, a tam już często wychodzi dużo inaczej. Właściwie, jakby się głębiej zastanowić, to fantastyka jest najlepszym gatunkiem literackim, bo można się w nim w pełni popisać. Tam nie obowiązują reguły i schematy - im więcej nierealności, tym lepiej. Za to kryminały są świetne, bo uwielbiam ten posmak niepewności (jeśli go nie ma, trudno jest mi nazwać książkę kryminałem). Dodatkowo obyczajówki też często przypadają mi do gustu, ale tylko, jeśli są dobrze i ciekawie napisane, albo potrzebuję jakiejś naprawdę lekkiej lektury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enigma
Poznaje pierwsze litery
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:08, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Science-fiction uwielbiam, co jest dziwne, bo umysłem ścisłym jako-takim nie jestem. Ale tak, zdarza się, że niektórych książek nie mogę ogarnąć. Na szczęście wielu jest nieco książek uniwersalnych, w których sci-fi jest tylko tłem. Mowa tu o filozoficznej historii - Hyperion.
Prócz fantastyki naukowej czytam fantasy, ale TRZEBA UWAŻAĆ na tony komercyjnej i bezsensownej papki, najczęściej kierowanej do młodzieży, która podnieca się słodkimi wampirkami, czarodziejkami spod księżyca i elfami mieszkającymi w wieżowcach. Łatwo manipulować tym gatunkiem, żeby wyszła kupa.
Lubię także książki historyczne, najczęściej w tematyce II Wojny Światowej i okresu ekspansji ZSRR, najlepiej, żeby książki takie miały w motywach teorie spiskowe. Chociaż takie coś to ogromna herezja dla przeciętnego historyka. Żeby nie wyjść na historycznego heretyka, powiem, że książki z czystymi faktami czytam częściej.
Thrillerów nie mam okazji czytać często, jestem zmuszona kupować książki rzadko (kosztem płyt), biblioteki w moim mieście nie obfitują w takie książki, ale na szczęście przeczytałam z dwie książki z tego gatunku. Są o wiele lepsze od filmów! Tak samo jak horrory.
Są jeszcze romanse, które czytam do poduszki, kiedy nie mogę znaleźć w moim domu czegoś innego. Jedna domowniczka czyta Harlequiny, więc sami rozumiecie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Enigma dnia Czw 17:09, 23 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
charlotte5
Nowicjusz
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:12, 24 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Najbardziej lubię fantastykę. Lubie to uczucie kiedy to z kolejną stroną przenoszę się do innego świata, lubię wyobrażać sobie rzeczy dla niektórych trudne do wyobrażenia. Niestety trafiam na coraz mniej dobrych książek z tego gatunku. Uwielbiam też książki z przesłaniem które może wnieść coś w życie. Nie kręci mnie czytanie o pustych lalkach, ich chłopakach i ich pustych problemach. Tak w sumie jestem otwarta na różne książkowe propozycje - do niektórych wracam, do niektórych nie, ale lubię czytać i próbować coś innego i nowego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violy
Nowicjusz
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: lubelskie Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:53, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mój ukochany gatunek literacki to fantastyka. Kocham ją głównie dlatego, że w takich książkach wszystko jest możliwe. Istnieje magia, czarownice, wampiry, wilkołaki, upadłe anioły etc. Pierwsze książki jakie czytałam (Harry Potter) były właśnie z tego gatunku i myślę, że stąd moja miłość. Mam wybujałą wyobraźnię i dzięki takim utworom, mogę być gdzie chce, i czym chce.
Nienawidzę książek młodzieżowych typu Musierowicz. Po co mam czytać to, co jest na co dzień ? Nie cierpię takich książek, i wątpię, abym się do nich przekonała.
Podobają mi się książki historyczne Sienkiewicza.Krzyżacy i Ogniem i mieczem przypadły mi do gustu, za to nie podobały mi się zbyt długie opisu.
Dziękuje za uwagę. :)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Violy dnia Nie 10:54, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pytalska
Przechodzień
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:40, 13 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Najbardziej lubię dramaty psychologiczne. Dlaczemu? Ano chociażby dlatemu, że, jeżeli nawet nie poruszy, to na pewno dobitnie wstrząśnie człowiekiem, niczym elektrowstrząsy. Bardzo lubię bohaterów majacych problemy psychiczne. Może dlatego, że jestem do takich osobistości bardzo podobna (leczę się w szpitalu psychiatrycznym, a aktualnie jestem na weekendowej przepustce)?
Rany julek, ile osób tutaj lubi fantastykę?! Jeżeli chodzi o mnie, to ani lubię, ani nie lubię tego gatunku - mam do niego neutralne podejście, jest mi obojętny.
A wracając do dramatów psychologicznych. W takich zazwyczaj występują długie monologi (a bardzo często bełkoty chorego psychicznie), a ja LUBIĘ TO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|