Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aleey
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:31, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jak muszę posprzątać, to nigdy się za to nie zabiorę. Szczególnie przed jakimiś spotkaniami rodzinnymi albo coś. A jak sama w końcu zauważę, że mam syf, to od razu posprzątam wszystko.
I to sprzątanie w nocy - wiem, że to dziwne, ale wykorzystuję to, jak już mi się zachce sprzątać ;D. Ale u siebie w pokoju to nigdy nie zrobię porządku w nocy... Nie wiem, od czego to zależy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zaczytana_w_chmurach
Pasjonat książek
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nigdzebądż Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:44, 23 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Cropka napisał: |
Ja też uwielbiam czytać w nocy. Bardzo dobrze odczuwam wtedy nastrój książek zwłaszcza fantasy. Jakoś tak wtedy łatwiej mi odblokować emocje i przeżywać wszystko wraz z bohaterami. |
Też mam tak jak czytam w nocy i nie umiem wytłumaczyć tego zjawiska :) Co więcej jak czytam jakiś horror w dzień- może mnie nie ruszać, ale w nocy mogę się przestraszyć nawet kryminału :D
Cropka napisał: |
Jest też ciszej, choć w moim domu nigdy nie jest głośno, jednak zdarzają się sporadycznie głośne dźwięki np. stuk naczyń podczas zmywania czy skrzypienie drzwi od pokoju mojego brata. W nocy nigdy tego nie ma i mogę się skupić całkowicie. |
U mnie jest strasznie głośnio. A najbardziej mnie wkurza jak ktoś włączy telewizor dość głośno i sobie pójdzie... Normalnie krew mnie zalewa, dla mnie to nie do pomyślenia :/
Jeśli chodzi o sprzątanie to ogólnie muszę sprzątać jakoś trzeba zasłużyć na kieszonkowe :D Poza tym odkurzanie, zamiatanie, mycie podłóg czy ogólne ogarnianie pomieszczeń nie jest dla mnie problemem. Za to naczyń nienawidzę zmywać i robię to najrzadziej jak się da. Często z tego głupiego powodu kłócę się z siostrą, ale ja naprawdę nienawidzę zmywać :/[/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleey
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:08, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
W końcu zaczął u mnie padać deszcz. I burza też jest. Miła odmiana po tych całych dwóch tygodniach ciągłego upału.
W ogóle nie wiem, co mi się porobiło z LubimyCzytać, bo mi się w ogóle półki nie wyświetlają... I nie mogę dodać książki do przeczytanych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cropka
Czytelnik
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Książkowo Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:58, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
zaczytana_w_chmurach, dokładnie :D Na przykład kiedyś jak czytałam "Rękę mistrza" Stephena Kinga, to w dzień mnie nie ruszało, a w nocy ciągle się rozglądałam ze strachu :D
U mnie jest cicho dlatego, że mam piętrowy dom. Na pierwszym piętrze jest salon i kuchnia, a na drugim mój pokój, pokój brata i sypialnia rodziców. Dlatego mam cicho :D Ale stukanie naczyń strasznie słychać, nie wiem czemu ;/ Bardzo lubię sobie czytać na tarasie rano (ten rześki wiaterek i chłód poranka...), i jak ktoś ogląda telewizję... Szlag mnie trafia. Ja nie potrafię wtedy czytać, ale moja mama tak o.O Czyta po prostu przy włączonym telewizorze... Nie potrafię tego zrozumieć.
aleey, a mi się w ogóle ta strona nie włącza. Ładuje się i ładuje...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaczytana_w_chmurach
Pasjonat książek
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nigdzebądż Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:41, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Też mam problemy z LC :/
Ja mam taki sam dom, ale moja rodzina jest ogólnie hałaśliwa :P
Ojej nie wiem po co mieć włączony telewizor i czytać :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackVampire
Czytelnik
Dołączył: 20 Maj 2011
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:50, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja także mam problemy z LC do mnie strasznie doprowadza do szału... ;/
Ja jak czytam muszę mieć ciszę i spokój, bo nawet najdrobniejszy hałas mnie wkurza. Jak jestem u taty i tam cały czas leci mini mini specjalnie dla mojego małego brata to wtedy jakoś muszę to wytrzymać i czytam przy TV, ale w domu czytam w ciszy i spokoju. Kiedyś nawet potrafiłam wciąż poduszkę, zamknąć się w łazience i czytać w wannie. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cropka
Czytelnik
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Książkowo Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:54, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja już mam wszystko w porządku z LC *szatański chichot*
BlackVampire, ja kiedyś robiłam bardzo podobnie tylko, że brałam poduchę i szłam pod łazienkowy kaloryfer :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackVampire
Czytelnik
Dołączył: 20 Maj 2011
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:40, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A ja nie. :/
Cropka ja pod łazienkowy kaloryfer się nie zmieszczę, bo tam już stoi wiekowa frania, pralka i wirówka, a na nich nie mam ochoty leżeć, bo nie są zbyt wygodne. xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaczytana_w_chmurach
Pasjonat książek
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nigdzebądż Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:12, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
BlackVampire napisał: |
Ja jak czytam muszę mieć ciszę i spokój, bo nawet najdrobniejszy hałas mnie wkurza. Jak jestem u taty i tam cały czas leci mini mini specjalnie dla mojego małego brata to wtedy jakoś muszę to wytrzymać i czytam przy TV, ale w domu czytam w ciszy i spokoju. Kiedyś nawet potrafiłam wciąż poduszkę, zamknąć się w łazience i czytać w wannie. xD |
U mnie to zależy od nastroju i poziomu koncentracji, czasem potrafię "odpłynąć" w wielkim hałasie :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cropka
Czytelnik
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Książkowo Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:14, 25 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Mówiąc o kaloryferze miałam na myśli taki nowoczesny, płaski, który wiesza się na ścianie i można na nim suszyć ciuchy w zimie :D Poducha pod kaloryfer, żeby mi dolny pręt nie uwierał... I masz ogrzewanie pleców :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleey
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:44, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Już mi się trochę znudziły wakacje, ale i tak nie mam ochoty wracać do szkoły ;>. Jak tam z wami? Tęsknicie za klasą? Ja szczerze mówiąc wcale, chociaż są całkiem fajni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaczytana_w_chmurach
Pasjonat książek
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nigdzebądż Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:05, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jakim cudem znudziły Ci się wakacje? xD
Ja jeszcze nie podłapałam nastroju, przez tą pogodę :/
A za klasą nie tęsknie :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleey
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 1224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:31, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
No bo jeszcze nigdzie nie wyjeżdżałam na dłużej. Tylko snuję się po mieście cały dzień/noc i nie robię raczej nic twórczego, bo nie mam kasy na stroik do gitary. Mam nadzieję, że czytanie książek mi się nie znudzi przez to wszystko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BlackVampire
Czytelnik
Dołączył: 20 Maj 2011
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:39, 30 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja przyznam szczerze, ze też nie czuję tego, że są już wakacje tak jak to było w podstawówce. Chyba się starzeję, bo z Wielkanocą i z Bożym Narodzeniem też tak było. ;oo
Ja cały dzień siedzę w domu, a jak dzisiaj miałam się ruszyć wreszcie z mieszkania to pogoda się zepsuła i lało przez cały dzień. -.- Jutro mam nadzieję, że nie będzie padało... ;d
Jadę jutro do cioci i oczywiście "Witaj empik". :D Już sobie dzisiaj zamawiam książki, które chcę. Choć jest to zupełnie inne lista niż była na początku, czyli kilka dni temu. xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leaslie.
Czytelnik
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KrK. Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:16, 02 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też nie czuję jeszcze wakacji,może dlatego,że ciągle siedzę w domu i oglądam coś w telewizji albo jestem na komputerze.Czasami wychodzę pograć w koszykówkę albo odwiedzam rodzinę i przy okazji robię zdjęcia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Leaslie. dnia Sob 21:17, 02 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|