Częściej kupujecie czy wypożyczacie książki?

Floss

Nie ma co ukrywać, że częściej je wypożyczam. Oczywiście, wolę mieć książki na własność, jednak finansowo, przy czytaniu tylu powieści, nie ma takiej możliwości, dlatego jestem częstym gościem biblioteki. ;-)

shabby.

zawsze kupuję. ostatnią książke z biblioteki wypożyczyłam chyba 2/3 lata temu. Kupuję zwykle kilka książek w miesiącu.

devify

Nie jestem częstym gościem w księgarni. Chyba, że tak jak w przypadku sagi "Zmierzch" trzeba wiekami czekać w kolejce, to wtedy zamawiam na allegro, bo tanio.

Lenalee

Wcześniej zawsze wypożyczałam książki z biblioteki, teraz jednak zaczęłam kupować. Kupuję jednak tylko te, których wiem, że nie ma w mojej bibliotece oraz te, które naprawdę bardzo mnie interesują, że chcę mieć je u siebie na własność.
Wolę jednak wypożyczać książki z biblioteki. Szczęście, że jest ona bardzo dobrze wyposażona.

Cropka

Zawsze kupuję. Wypożyczam tylko lektury szkolne, bądź książki, których nigdzie nie mogę kupić.

Susie

Zazwyczaj kupuję, rzadko wypożyczam (np. zawsze lektury szkolne).

Kaomi

zazwyczaj wypożyczam. a kupuję książki wtedy, kiedy wiem, że chcę ją mieć i napewno mi się spodoba;)

claudia

W zasadzie to tak pól na pól. Książek kupuje mnóstwo po klika w miesiącu, ale są one bardzo drogie, za drogie jeśli o mnie chodzi. Duzo droższe niż w Stanach czy we Francji, bo porównałam.

magic_

Częściej kupuję. Nie wiem dlaczego.

stasia94

Częściej wypożyczam, uwielbiam biblioteki.

hefa

Zdecydowanie kupuję. Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio coś wypożyczyłam...Chyba jeszcze na studiach podręczniki akademickie...
Posiadanie książek to mój fetysz ;) A jeśli uznam, że któraś z nich "nie zasługuje" na to by być w mojej biblioteczce, sprzedaję ją i na jej miejsce kupuję następną :)

Pytalska

Zdecydowanie częściej wypożyczam, niż kupuję. Po co marnować pieniądze, skoro do biblioteki mam jakieś 10 metrów?

Klaaakla

U mnie różnie to bywa. Raz kupuje , raz wypożyczam. Wolę mieć książki na własność i dostaje bzika jak zagnie mi się chociaż jedna i chętnie bym ją wtedy wyprasowała. Każda zakupiona książka jest obłożona w okładkę i dbać aby nic im się nie stało ;D takie moje małe wariactwo :oops:

Ewelinna

Zdecydowanie wypożyczam, bo mało kiedy wracam do tej samej książki.
Poza tym uwielbiam biblioteki. To dla mnie takie magiczne miejsce.

Susie