|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lenalee
Pożeracz książek
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie z tego świata. Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:34, 14 Paź 2010 Temat postu: Dziewczyna o szklanych stopach - Ali Shaw |
|
|
Powieść zgłoszona do prestiżowych nagród literackich: Guardian First Books Award, John Llewellyn Rhys Prize i Dylan Thomas Prize.
Dziwne rzeczy dzieją się na odległym mroźnym archipelagu. Niezwykłe skrzydlate stworzenia latają nad skutymi lodem mokradłami, zwierzęta-albinosy kryją się w ośnieżonych lasach, białe meduzy jarzą się w głębinach oceanu. A Ida MacLaird powoli zamienia się w szkło...
Midas Crook stroni od ludzi. Z pasją uwiecznia na fotografiach swój czarno-biały świat. Dzięki Idzie odkrywa inne kolory? Za wszelką cenę muszą powstrzymać jej zagadkową przemianę. Ale czas ucieka nieubłaganie...
Dziewczyna ze szklanymi stopami to debiut młodego brytyjskiego autora zapowiadany jako wydarzenie sezonu przez brytyjskie wydawnictwo Atlantic Books, odkrywcę słynnych talentów literackich nagradzanych w ostatnich trzech latach Booker Prize.
Moja opinia
"Dziewczyna o szklanych stopach" jest piękną książką, przekazującą wiele wartości, aczkolwiek nie w sposób zachęcający. Myślę pomysł na tę książkę został trochę zmarnowany, a w każdym razie mógł być przedstawiony inaczej. W sposób ciekawszy i bardziej zachęcający. Jest to naprawdę kawał ciekawej historii, jednak książce tej ewidentnie czegoś brakuje, co nie pozwala do końca się nią zachwycić. Mogę wręcz pokusić się o to, by napisać, że początkowo nudzi i zbytnio nie zachęca do dalszego zapoznania się z jej treścią.
Myślę, że to, co najbardziej zachęciło czytelników do zapoznania się z tą książką, jest informacja, że jedna z postaci zamienia się w szkło. Rzecz dość niespotykana w żadnych książkach, coś zdecydowanie nowego, zapewne dlatego zachęciło to ludzi do przeczytania tej książki. Cały cykl przemiany Idy w szkło jest przedstawiony dosyć osobliwie, jednak moim zdaniem zbyt mało informacji na ten temat zostało zawartych w tej książce. Cieszę się oczywiście, że historia nie skupia się tylko na tym momencie, ale byłoby ciekawiej, gdyby pojawiło się więcej faktów na ten temat - najlepiej retrospekcji, bądź czegoś, co wynika z przeszłości dziewczyny, z jej dzieciństwa. I to właśnie jeden z minusów tej książki.
Niemniej jednak zrodził mi się do niej sentyment głównie przez to, że Midas, bohater tej książki, kochał fotografię. O jego uczuciu do tego zainteresowania czytałam tak, jakby miała przed sobą tekst opisujący siebie samą. Myślę, że dla tak zapalonego miłośnika fotografii jak ja, będzie to ciekawe urozmaicenie tej książki, zwłaszcza, że jest to bardzo ważny fakt dotyczący historii, a najbardziej chyba głównego bohatera.
"Dziewczyna o szklanych stopach" przekazuje nam wiele cennych informacji, a może... hmm... po prostu uczy nas pewnych spraw, o których może niektórzy nie zdawali sobie sprawy. Chociażby to, czym jest strach. Przybiera on różne formy, zazwyczaj wiąże się z tragicznym wydarzeniem z przeszłości i towarzyszy nam później całe życie, jeżeli jego podłoże jest naprawdę silne. Trauma związana z ciężkim momentem z przeszłości jest ogromnym utrudnieniem życia jakiegoś człowieka, który musiał coś takiego przejść. Przykładem takim jest Midas, który w przeszłości doświadczył okropnego uczucia, znalazł się w przerażającej sytuacji, widział coś, co na zawsze pozostało w jego pamięci i przez to jego dalsze życie nie było już takie samo. A wręcz przeciwnie, zdecydowanie się zmieniło, można nawet powiedzieć, że nabrało zimnych barw. Kolejną ważną sprawą jest dla nas motyw rozpaczy, choć tutaj w zasadzie trzeba po prostu przeczytać tę książkę, by dogłębnie zrozumieć, co mam na myśli. Można się jednak domyślić, co przechodzi Ida, gdy powoli zamienia się w szkło i wie, że nie ma dla niej żadnego ratunku. Jest to uczucie nie do opisania, gdy ściga nas coś, przed czym nie jesteśmy w stanie uciec i wiemy, że i tak nas dopadnie. Warto mieć wtedy przy sobie osobę, która pomoże nam przez to przejść i zmierzyć się z przeznaczeniem. Taką osobą jest dla Idy Midas. Mimo początkowych "niedociągnięć" między tą dwójką, wkrótce rodzi się między nimi więź, która jest czymś wspaniałym i niecodziennym.
Mimo niezachęcającego początku, książka ta jest bardzo ciekawą i przyjemną lekturą, która nie tyle uczy, co daje wskazówki dotyczące pewnych ważnych i ważniejszych spraw. To już w kwestii danego człowieka, czy je wykorzysta, jakoś się nad nimi zastanowi, czy zrobi jak, zapewne, większość i przejdzie obok nich obojętnie. Niemniej książkę polecam, bo jest niemalże baśniową lekturą, przenoszącą nas w zupełnie inny, odmienny od naszego świat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
deanchester
Mól książkowy
Dołączył: 11 Wrz 2010
Posty: 924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:59, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Raczej nie przeczytam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liliowa
Pasjonat książek
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:23, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
O, widziałam tę książkę dziś w bibliotece, aczkolwiek przyznam, że nawet nie wczytałam się w opis. Być może mogłaby mi się spodobać, aczkolwiek na razie się nie skuszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|